22 - 23 kwietnia - wstęp do koncertu poświęconego Richardowi Kügele

 


 

Niektóre historie zasługują na to, aby się nimi dzielić...


Niewątpliwie, jedna z najciekawszych śmiałowickich historii dotyczy życia śląskiego kompozytora Richarda Kügele, Był on ojcem ostatniego niemieckiego proboszcza śmiałowickiej parafii – również Richarda – administrującego parafią przez blisko 30 lat: od zakończenia I wojny światowej aż do wysiedlenia w roku 1947.

 

Kompozytor Richard Kügele urodził się w roku 1850 w Wodzisławiu Śląskim. O jego dzieciństwie wiemy niewiele, lecz z całą pewnością dość wcześnie rozpoczął edukację muzyczną, skoro już w wieku 12 lat grał na organach do mszy. Ukończył Seminarium Nauczycielskie w Głogówku i po odbyciu praktyki nauczycielskiej w Izbicku podjął pracę nauczyciela w Rudach. Następnie, dzięki rocznemu stypendium ufundowanemu przez Księcia Raciborskiego Wiktora I, kontynuował naukę w Królewskim Instytucie Muzyki Kościelnej w Berlinie.

Po ukończeniu studiów został nauczycielem muzyki. Ożenił się w 1875 roku z Anną Bornscheuer pochodzącą z Rud. Zamieszkali w Pilchowicach, gdzie znacząca większość ludności posługiwała się językiem polskim. Richard był tam nauczycielem muzyki w Królewskim Seminarium Nauczycielskim. W pilchowickim seminarium nauczanie muzyki stało na bardzo wysokim poziomie. Nauka gry na pianinie była obowiązkowa, lecz grano też na innych instrumentach. W budynku szkoły znajdowała się aula, w której stał fortepian oraz... organy! Raz do roku organizowano koncert seminaryjnej orkiestry, chóru i solistów.

 

Richard Kügele uczył w tym seminarium muzyki, organizował koncerty i komponował. Tworzył muzykę religijną, salonową i dziecięcą. Był też autorem popularnych podręczników do nauki śpiewu, harmonii i kompozycji.

 

W roku 1884, wychodząc naprzeciw potrzebom lokalnej społeczności, wydał zbiór utworów żałobnych w języku polskim, co wpędziło go w poważne kłopoty. W wyniku zaostrzonej wówczas polityki germanizacyjnej na Górnym Śląsku, skierowanej przeciw polskiemu szkolnictwu i Kościołowi, na mocy której ze śląskich szkół i parafii usuwano polskojęzycznych nauczycieli i księży, Richard Kügele został wydalony z Pilchowic i skierowany do pracy na terenach niemieckich. Kilkakrotnie, wraz z całą rodziną, zmuszany był do zmiany miejsca pobytu: mieszkał kolejno w Lubomierzu, Ząbkowicach Śląskich i Zgorzelcu, pracując w tamtejszych seminariach nauczycielskich i kościołach.

 

Działania germanizacyjne na ziemiach śląskich kontynuowane były także w okresie międzywojennym, gdy po odzyskaniu przez Polskę niepodległości wzrosły nadzieje Ślązaków na przyłączenie Śląska do Polski, a jednocześnie na ziemiach śląskich kontynuowane były działania germanizacyjne, co powodowało zamieszki i starcia o charakterze narodowościowym. Na obszarze plebiscytowym Górnego Śląska bojówkarze napadali na domy domniemanych przeciwników politycznych i niszczyli ich dobytek. Represje polityczne dotknęły też Richarda Kügele, któremu zniszczono cenne instrumenty pozostawione w Pilchowicach.

 

Po przejściu na emeryturę opuścił Ząbkowice i na kilka lat zamieszkał w Zgorzelcu, gdzie pozostał do wybuchu I wojny światowej. Był tam dyrektorem chóru oraz organistą w kościele Świętego Krzyża.

 

Lata wojny oboje z żoną spędzili w parafii syna w Berlinie, potem zaś, po krótkim pobycie w Jeleniej Górze, przenieśli się do Śmiałowic na Dolnym Śląsku, gdzie ich syn Richard w roku 1919 objął zarząd nad parafią. Kompozytor wraz z żoną Anną i córką Theresią zamieszkali u syna na plebanii w Śmiałowicach. Richard Kügele – ojciec księdza – został organistą w tutejszym kościele, a Theresia Kügele – siostra księdza – prowadziła mu dom.

Richard i Anna Kügelowie spędzili w Śmiałowicach ostatnie lata swojego życia. Anna zmarła w roku 1925, Richard zaś w roku 1926 i oboje zostali pochowani na tutejszym cmentarzu.

Ksiądz Richard Kügele i jego siostra Theresia opuścili Śmiałowice w roku 1947, wraz z ostatnim transportem tutejszych Niemców. Ksiądz zmarł w wieku 86 lat, w dniu 1 lutego 1966 w miejscowości Oberhenneborn w zachodnich Niemczech.

 

 

Dorobek kompozytorski Richarda Kügele, choć rozproszony i obecnie mało znany, jest dość znaczny. Łącznie skomponował ok. 400 utworów. Są wśród nich utwory organowe i fortepianowe, pieśni, chóry i msza.

W "śmiałowickim" okresie twórczości powstało ok. dwudziestu utworów kompozytora. Tematy wielu z nich odzwierciadlały dramatyczne wydarzenia tamtych lat: "Sen o pokoju", "Lista strat", "Wojenny ochotnik"...

Niektóre z nich będzie można usłyszeć na czerwcowym koncercie.

Warto podkreślić, że jedną z odtwórczyń muzyki Richarda Kügele będzie spadkobierczyni jego talentu – praprawnuczka Angelika Kügele.

 

Kompozytor Richard Kügele pasjonował się muzyką od wczesnego dzieciństwa i jego potomkowie także dziedziczą muzyczny talent i pasję. Spośród ośmiorga dzieci Richarda Kügele dwóch synów poszło w ślady ojca: Feliks, który uczył muzyki w Seminarium Nauczycielskim w Pilchowicach i Johann – pradziad Angeliki – w Jeleniej Górze. Obydwaj próbowali też swych sił w komponowaniu muzyki.

 

Angelika Kügele również ukończyła studia muzyczne – początkowo licencjackie na kierunku muzyki szkolnej i kościelnej w państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Karlsruhe z dodatkowym dyplomem Artysty Muzyki Organowej, a następnie studia magisterskie na kierunku muzyki kościelnej w Lubece i Stuttgarcie. Koncertowała w Niemczech, Austrii i innych krajach europejskich. Jest laureatką wielu konkursów krajowych i międzynarodowych. Wydała kilka płyt z nagraniami muzyki organowej. Obecnie – podobnie jak jej prapradziad Richard i pradziad Johann – jest nauczycielką muzyki w gimnazjum w Konstancji, a ponadto koncertuje na organach i komponuje muzykę organową.

 

W ramach przygotowań do planowanego koncertu Angelika Kügele wraz ze swoim ojcem Dieterem niedawno przyjechała do Polski. Podczas krótkiej, dwudniowej wizyty goście odwiedzili Śmiałowice, gdzie Anna i Richard Kügele spędzili kilka lat u schyłku życia i gdzie oboje spoczęli na przykościelnym cmentarzu.

Nasi goście odwiedzili też Wodzisław Śląski, gdzie kompozytor się urodził oraz Rudy, skąd pochodziła jego żona - Anna, i rudzki kościół, w którym w 1875 roku brał z nią ślub.

 

Angelika Kügele w trakcie tej krótkiej wizyty zapoznała się z instrumentem, na którym będzie grać podczas czerwcowetgo koncertu. Wzięła też na siebie zadanie dokonania wyboru utworów na koncert.

 

Koncert muzyki Richarda Kügele zaplanowany jest na sobotę 15 czerwca. Odbędzie się w kościele parafialnym w Śmiałowicach.

 

 

 

zdjęcia >>>

 

 

<<< powrót
Tworzenie stron internetowych HM sp. z o.o. www.hm.pl | hosting www.hb.pl